Ostatnia 30stka, tapering i czas na wiosenne starty
Końcówka marca to czas, kiedy wielu biegaczy przygotowuje się do swoich pierwszych startów w sezonie wiosennym. Dla niektórych może to być powrót po przerwie zimowej, dla innych zaś pierwszy raz w tym roku stawiają stopę na starcie zawodów. Jednak przed samym startem czeka nas jeszcze ważny etap, czyli ostatnia długa rozbieżka, czyli tzw. ostatnia 30stka.
Ostatnia 30stka to nazwa biegu długodystansowego, który biegacze odbywają tuż przed planowanym startem w zawodach. Jest to swoisty sprawdzian formy i kondycji, który pozwala na oszacowanie naszych możliwości i przygotowania się mentalnie do rywalizacji na trasie. Nie ma w tym biegu mowy o pobiciu rekordu życiowego czy osiągnięciu najlepszego wyniku – jest to po prostu ostatni test przed startem, który pozwala sprawdzić, co jeszcze należy poprawić w treningu i co już możemy zrobić dobrze.
Po ostatniej 30stce przychodzi czas na tapering, czyli stopniowe zmniejszanie intensywności treningów przed planowanym startem. Jest to istotny etap, który pozwala naszemu organizmowi na regenerację i przygotowanie się do maksymalnego wysiłku w dniu zawodów. Tapering trwa zazwyczaj kilka tygodni przed startem i polega na stopniowym zmniejszaniu objętości i intensywności treningów, co pozwala na odbudowę sił i zbieranie energii na wielki dzień.
Po przejściu przez ostatnią 30stkę i tapering przychodzi wreszcie czas na wiosenne starty. To moment, na który czekaliśmy z niecierpliwością, aby w końcu móc pokazać, na co nas stać i jak wiele pracy włożyliśmy w przygotowanie się do rywalizacji. Start w zawodach to nie tylko próba sił i możliwości, ale również niezapomniane emocje i doświadczenia, które tylko takie wydarzenia są w stanie nam dostarczyć.
Dlatego jeśli masz już za sobą ostatnią 30stkę i tapering, to pozostaje Ci tylko wziąć się za bieganie i pokazać światu, na co Cię stać. Nie martw się o wynik – ważne jest zaangażowanie i radość z biegania. A także satysfakcja i duma po przekroczeniu mety. Teraz czas na wiosenne starty i nowe osiągnięcia! Powodzenia biegacze!