Wings for Life World Run to coroczna impreza sportowa, która odbywa się jednego dnia w wielu miejscach na całym świecie. W tym roku również mogliśmy wziąć udział w tym wyjątkowym wydarzeniu. Jednakże z powodu pandemii Covid-19 maraton został przeniesiony do świata wirtualnego.
Na ile kilometrów ten maraton? To pytanie pojawia się na ustach wielu uczestników, którzy biorą udział w Wings for Life World Run. Celem tego wydarzenia jest przebiegnięcie jak największej odległości, aby wspomóc badania nad urazami rdzenia kręgowego. Każdy uczestnik biegnie tak długo, jak tylko może, a linią mety jest samochód, który startuje 30 minut po biegu i powoli dogania uczestników, aby wyeliminować ich z rywalizacji.
W tym roku Wings for Life World Run odbył się jako Wings for Life World Run App Run, czyli w wersji online. Uczestnicy mieli możliwość pobiegnięcia maratonu na dowolnej trasie, korzystając z aplikacji, która symulowała obecność samochodu-mety. Dzięki tej innowacyjnej technologii, biegacze z całego świata mogli łączyć siły i wspólnie wspierać badania nad urazami rdzenia kręgowego.
Niezależnie od tego, ile kilometrów przebiegliśmy, każdy uczestnik mógł poczuć dumę z tego, że brał udział w tak szlachetnym wydarzeniu. Podczas tegorocznej edycji Wings for Life World Run App Run udało się zebrać ogromną sumę pieniędzy na rzecz fundacji Wings for Life, która wspiera badania nad urazami rdzenia kręgowego i stara się znaleźć skuteczne metody leczenia.
Na ilu kilometrach stanąłeś/łaś? Czy udało Ci się pokonać swoje ograniczenia i przebiec tyle, ile sobie założyłeś/łaś? Podziel się swoimi wrażeniami z tegorocznego Wings for Life World Run i czekaj na kolejną część relacji z tego wyjątkowego wydarzenia sportowego.